środa, 11 listopada 2015

Dzień 11. Cztery

nie tak wyobrażałam sobie moje 30 dniowe listopadowe blogowanie.... chociaż właściwie podejrzewam , że własnie tak będzie.... ogarnął mnie totalny niedoczas, jutro mam znowu dyżur, a potem wyjeżdżam, wiec cztery dni pewnie nic nie napisze... Ale będę próbować ;D

8 komentarzy:

  1. Niedoczas... Skąd ja to znam... Udanego wyjazdu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje bardzo! Niedoczas chyba nikogo nie omija ;D

      Usuń
  2. Miłego wyjazdu! :) Służbowy czy wypoczynkowy? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wypoczynkowy... i juz niestety " byl"... chetnie bym tam wrocila ;D

      Usuń
  3. W taki razie do następnego wpisu w wolnym czasie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. juz wrocilam i mam nadzieje byc z listopadowym blogowaniem na biezaco ;D

      Usuń