No i wiosna u nas- w postaci narcyzów( czy żonkili???) zapożyczona w celach zdjęciowych z balkonu.
Nawiązując jeszcze do bloga Maknety - dołączam do akcji
Czytelniczo u mnie od dłuższego czasu powieść Jonasa Jonassona "Stulatek, który wyskoczył z okna i zniknął" - o dziarskim dziadku i jego przygodach z pewną walizką - jakoś na dniach ma do kin wejść ekranizacja.
Uwielbiam ekranizacje książek.
OdpowiedzUsuńPrawde mowiac wole ksiazki- ekranizacje zazwyczaj nie oddaja atmosfery ;D pozdrawiam!
UsuńJa wciąż z zapartym tchem wyczekuje zakończenia chusty, książka wydaje się ciekawa, ciekawe jak film, ciekawe czy będzie pod tym samym tytułem?
OdpowiedzUsuńnawet nie wiem jaki bedzie tytul filmu,
Usuńco do chusty to tez nie moge sie doczekac ;d
Pozdrawiam!
Wow- jak swietna ta chusta! Szkoda, ze mi sie nie udalo...
OdpowiedzUsuńDziekuje! Czemu sie nie udalo? moze sprobuj jeszcze raz?
UsuńPozdrawiam!
ojej takie kwiatki to już naprawde wiosna :) tez nigdy nie wiem które sa które
OdpowiedzUsuńA książkę miałam w planach bo recenzje miała świetne ale jakoś mi umknęła - dzięki za przypomnienie - a zanim do niej dotrę to ciekawa jestem Twojej opinii :)
Ksiazke polecam ;D a Wiosna u nas na prawde na calego sie panoszy
UsuńPozdrawiam!
Pięknieje Twoja chusta :-) Zdjęcia z kwiatkami cudowne - uwielbiam wiosnę :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziekuje ;)
UsuńTez sie ciesze na wiosne!
Pozdrawiam!!
śliczna chusta, podziwiam juz którąś wersję i każda pięknei wygląda.
OdpowiedzUsuńO książce nei słyszałam wcale, nawet nic mi się o uszy nie obiło. musze o niej poczytać w necie.
Anka
Dziekuje!
UsuńKsiazke polecam!
Pozdrawiam!
Chusta wygląda ciekawie, co do książki to nie znam , a jeśli chodzi o ekranizacje na podstawie książek to zwykle jestem rozczarowana i raczej unikam oglądania czegoś co czytałam
OdpowiedzUsuńTez zazwyczaj jestem rozczarowana ekranizacjami- wole oryginaly ;D
UsuńPozdrawiam!
Książkę czytałam i bardzo mi się podobała. W trakcie czytania uśmiech mi nie schodziła z ust. Ciekawe co Ty o niej myślisz? Kolory chusty wybrałaś bardzo fajne i świetnie widać na niej piękno wzoru. Ja też nigdy nie wiem które to żonkile a które narcyzy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCo do ksiazki mam podobne odczucia ;D
UsuńKolorki - moje ulubione turkusy i odcienie rozu ;D
Pozdrawiam!
Sweterek zapowiada się fajnie,książki nie znam,u mnie już też żonkile w wazonie aż miło.
OdpowiedzUsuńKsiazke polecam!
UsuńPozdrawiam!
Sweterek i chusta fajnie się zapowiadają :) Książki nie znam, ale jeśli gdzieś znajdę, to przeczytam.
OdpowiedzUsuńSweterek sie dalej robi , a chusta czeka :D Ksiazke polecam!
UsuńPozdrawiam!
Ja z chustą nie wytrzymała i zakończyłam po swojemu :). Książka wygląda na ciekawą, czekam na recenzje. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa czekam na zakonczenie przez autroke chusty, bo sama nie potrawfie nic pasujacego wymyslec.
UsuńKsiazke polecam- nie pisalam duzo o niej, bo nie chce zdradzac szczegolow
Pozdrawiam!!
Książka z Twojego opisu wydaje się bardzo ciekawa ;) Trochę jak "Odlot", ale to chyba kwestia dziarskiego staruszka ;p
OdpowiedzUsuńOdlotu nie czytalam, ale Stulatek wydaje mi sie dosc oryginalnym watkiem- polecam!
UsuńI moja chusta na razie czeka. Książkę dawali w dyskoncie, nie wiem, czemu nie kupiłam. Czasem tak mam, że nie kupię, a potem żałuję ;)
OdpowiedzUsuńFajnie jakos ,ze nie jestem sama w tym czekaniu ;D Ksiazke polecam- szkoda, ze nie skorzystalas z okazji- ale roumiem, zawsze wydaje mi sie, ze w dyskontach "szmiry" sprzedaja...
UsuńCiekawą formę ma ten sweterek.
OdpowiedzUsuńCo do chusty to wykończenie powinno zająć dużo mniej czasu niż czekanie :-)
Pozdrawiam
Wykonczenie poszlo jak na moje czasowe mozliwosci , blyskawicznie ;D teraz pewnie dluzej zajmie obfocenie gotowej chusty ;D
Usuń