poniedziałek, 28 grudnia 2015

Czym skorupka za młodu...

Nie jest łatwe znalezienie prezentu dla siedmiolatki,która się nie bawi zabawkami. Rysuje, maluje, wycina, próbuje swoich sił w dzierganiu,czyli preferuje zabawy twórcze. 
Gwiazdor znalazł jednak prezent idealny-maszynę do szycia.   Prosta,na baterię, z jednym rodzajem ściegu.
Dziecko wsiąkło na dwa dni, a dumna mama może pochwalić się efektami pracy córci:
Torebka ze starych  dżinsów  i koronkowej bluzki

Filcowe serduszko
Prawda,że mam zdolne dziecko ?

8 komentarzy:

  1. Świetny prezent :-) Bardzo zdolną masz córcię :-)
    Torebka doskonała - sama nie potrafiłabym takiej uszyć...
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. trafily mi sie zdolne dzieciaczki ;D kazde na swoj sposob ;D
      Pozdrawiam serdecznie ;D

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. az strach sie bac ;D Dziekuje za uznanie ;D Duma mnie rozpiera ;D

      Usuń
  3. O jak miło :) Myślę, że za dwa, trzy lata też będę musiała poprosić Mikołaja o taki prezent dla córci. Musisz być bardzo dumna! Ja bym była! :) Gratuluję zdolnej Córci!
    Pozdrawiam, Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko przyjzyj sie dobrze przed kupnem, w naszej znalazlam juz jeden minus,
      Jestem bardzo dumna! Dziekuje i pozdrawiam ;D

      Usuń