Najwyższy czas obfocić chyba ostatnie z moich urlopowych dziergadeł.
Szyjogrzej do kompletu z czapką z tego posta ( klik).
Włóczka: DIC Calm kolor Surf i Pinot
Druty chyba 4,5
Zużycie niewielkie, chyba po pół kłębka, ale nie jestem pewna, bo z resztek po czapce i sweterku robiłam.
Wrzesień jakoś niepostrzeżenie prześlizgnął się obok mnie, nie uda mi się już raczej wrześniowej- wyzwaniowej czapki zrobić. Pewnie w październiku będą dwie.
Piękny komplecik. a zdjęcie kasztanów cudne. Gorąco pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńDziekuje! uwielbiam ten czas, kiedy liscie zloca sie na drzewach i dojzala kasztany co chwila pacaja na ziemie- byle sloneczko swiecilo ;D
UsuńCudny komplet :-) Wspaniały szyjogrzej - doskonale wygląda w komplecie z czapką :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziekuje i rowniez serdecznie pozdrawiam!
UsuńBardzo podoba mi się to zestawienie kolorów. :)
OdpowiedzUsuńDziekuje ;D Dlugo u chmurki przegladalam i przykladalam jedne do drugich, zeby znalezc ten najlepiej kontrastujacy zestaw ;DA wybor spory ;D
UsuńPiękny komplecik! Na modelce wygląda świetnie, jakbyś na nią robiła, czuję , że będziesz musiała zrobić sobie drugi komplet:)
OdpowiedzUsuńa moze schudne ;)
UsuńTroche sie boje , ze ta bardzo niedziecieca wloczka sie zmechaci i sfilcuje, choc milusia jest bardzo ;D
Świetny komplet i kolorystyka super
OdpowiedzUsuńDziekuje ;d kolory tez bardzo mi sie podobaja, a briochej eszcze podkresla kontrast ;D
UsuńSuper wyszedł :D Bardzo ładnie się na M. prezentuje :)
OdpowiedzUsuńSprawdzają się u Was takie szyjogrzeje? U nas głównie kominy długie, szalowe w użyciu. Nawet Tysia nie jest łatwo zmusić do takiego szyjogrzeja...
Swoją drogą właśnie wyjęłam nasze czapki, bo ziiiimno. Zmarzłam dziś konkretnie...
szyjogrzeje o dziwo sa chetniej noszone i mniej gubione od szallikow. Kieran to w ogole najchetniej nic by nie nosil, Mia preferuje tez najbardziej dlugie kominy( loopy). Ale ten mial byc dla mnie...tylko cos chyba za duza jestem ;D
UsuńEch, założyłam Tysiowi na szyję po lecie na przymiarkę i... matko kochana "jejaaaa!!!! aleeee łaskocze!!!!!!" (pewno miało być, że gryzie, ale NIE gryzie!
UsuńNiestety odpada wszelka wełna i mieszanki itp. On musi mieć bawełnianą chustkę. Kupiłam też komin cieniusi, ale za duży na niego, a po przeszyciu straci swoją elastyczność i myślę jak ugryźć ten temat :/
pisalas juz kiedys, ze kazda wloczka go gryzie. A moze udziergaj z bawelny?
UsuńPiękny komplet!!!
OdpowiedzUsuńDziekuje! ciesze sie, ze sie podoba ;D
Usuń