Sezon czapkowy co prawda już, minął, ale na specjalną prośbę koleżanki z pracy zrobiłam dla niej czapkę. Albo raczej beret. Miało być może trochę inaczej, bardziej czapkowo, ale jakoś nie chciało tak wychodzić, nie pasowało mi wizualnie do burzy blond loków, wiec wyszedł berecik, i mam nadzieje ze przyszła właścicielka będzie zadowolona.
Włóczka to merino super soft Wolle Rödel- nawet całkiem przyzwoita jak na swoja cenę, choć super soft nieco inaczej mi się kojarzy. Przy przerabianiu zastanawiałam się, czy nie będzie w głowę gryzła ale po blokowaniu nabrała miękkości,Na pewno będzie ciepła. Druty 4(ściągacz) i 4,5, wzór częściowo z głowy, częściowo z raverly -Frances.
Tym samym odhaczam kolejna czapkę w projekcie 12 czapek w jeden rok i kolejny punkt z wyzwania 15 projektów w 2015 roku - nietypowe zestawienie kolorów... dla mnie w ogóle pomarańcz jest nietypowy, wiec jakbym go nie zestawiła będzie to dla mnie nietypowe ;)
Wspaniały beret - cudny wzór i śliczne kolory :-) Bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuje i pozdrawiam ;)
UsuńTrochę pracy kosztowała ale się opłaciło:) Robi wrażenie:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziekuje ;d najtrudniej bylo trafic w rozmiar i wzor dobrac, a potem juz tylko z gorki ;)
UsuńBardzo ładny ten berecik. I widzę, że w moim wyzwaniu idziesz jak burza.
OdpowiedzUsuńpowoli do przodu jak to mowia, choc moze czasem ciut naciagam ;D
UsuńO takim tylko marzę jeszcze ;-))))
OdpowiedzUsuńto na co czekasz? za druty, kilka dni roboty i gotowy ;d calkiem przyjemnie sie robi, na pewno na jesien popelnie taki dla siebie tylko w innej kolorystyce ;)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Fajny beret. Nie potrafię ich robić, więc tym bardziej podziwiam. Zestawienie kolorystyczne bardzo do mnie przemawia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marta
kto prawe i lewe zrobi da rade i temu berecikowi, to zadna filozofia, tylko sie odwazyc ;)
UsuńSuper beret i bardzo wymagający uwagi przy robieniu. Podziwiam za talent :) Musi się spodobać :)
OdpowiedzUsuńMAm nadzieje, ze na zywo tez sie spodoba, bo zdjecia juz zostaly zaakceptowane ;)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Fantastyczny beret. Widać że się napracowalas. Pozdro
OdpowiedzUsuńNajwiecej pracy bylo w wymysleniem koncepcji i wyliczeniem oczek, a potem juz jakos poszlo ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Cudeńko!
OdpowiedzUsuńDziekuje ;)
UsuńKocham żakardy, choć mi samej średnio wychodzą. Cudna czapka! :)) Wzór rewelacyjny a popiel z czerwienią wyglądają tu idealnie :)
OdpowiedzUsuńtez uwielbiam zakardy :) kolorki to bardziej bez i pomarancz, choc podany przez Ciebie zestaw pewnie bardziej by mi sie podobal ;)
UsuńCudeńko..
OdpowiedzUsuńdziekuje ;)
OdpowiedzUsuńPodziwiam za tak misterną pracę! Ja jestem bardzo kiepska w żakardach, ale to nic - będzie się czego uczyć :)
OdpowiedzUsuńtrzeba po prostu robic- im wiecej sie robi tym lepiej wychodzi :)
Usuńberecik jest z limy- a to dosc gruba welna, wiec robota wcale nie tak misterna ;D
Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam
Usuń