niedziela, 29 grudnia 2013

ADDI-ction

Zaczęło się niewinnie- dostałam w prezencie od męża komplet szydełek ADDI CLICK.
Sa prześliczne! Od razu pomyślałam, ze w końcu nauczę się szydełkowania tunezyjskiego- ale w komplecie nie było żyłek, wiec postanowiłam je dokupić, a jak już dokupywałam żyłki to od razu z nimi zestawik drutów ;) . I tak oto stałam się posiadaczka systemu ADDI CLICK.
Es hat ganz unscheinbar angefangen- ich habe ADDI CLICK Häkelnadeln von meinem Mann bekommen: Sie sind wunderschön! Ich habe gleich gedacht, dass ich endlich mal tunesisch Häkeln lerne- nur in dem Set fehlten die Seile- die habe ich mir dann zusammen mit einem ganzen Stricknadelnset besorgt. Und so bin ich zur ADDI CLICK System Besitzerin geworden.


Już od pierwszego momentu można się w ADDI zakochać- samo Etui jest bardzo praktycznie i dopieszczone w szczegółach. Druty dobrze leżą w dłoni, zakładanie żyłki jest łatwe i wygodne, nie wymaga dodatkowych akcesoriów. Żyłka jest bardzo sprężysta.Druciki są gładkie, oczka nie haczą się na połączeniu z żyłka, ładnie dają się przesuwać na drucie i z druta na żyłkę.  Końcówka druta jest zaokrąglona- myślałam, ze będę miała problemy z nabieraniem oczek, bo robię bardzo  ściśle, ale nie ma najmniejszego problemu, a przez zaokrąglenie, nie rozdzielam nitki, co zdarza mi się ,przy ostrzejszych drutach. Minusy? Może cena- ale po przeliczeniu na parę drutów wcale nie jest powalająca. No i jeden drut kilka razy mi się odczepił od żyłki- zastanawiam się czy nie reklamować- może ma słabą sprężynkę?
Ab dem ersten Blick kann man sich in ADDI verlieben- schon das Etui ist sehr praktisch und genau verarbeitet. Die Nadeln liegen gut in der Hand, die Seile lassen sich einfach und bequem verbinden, man braucht auch keine zusätzlichen Accessoires dafür. Die Seile sind sehr elastisch. Die Nadeln sind glatt, die Maschen gleiten schön auf der Nadel und bleiben an der Verbindung zum Seil nicht hängen. Die Spitze ist abgerundet- ich dacht schon, dass ich dadurch Probleme mit dem Maschenabheben haben werde, weil ich sehr  dicht stricke- aber es ist nicht der Fall und dazu wird der Faden nicht mit der Nadelspitze geteilt , wie es mir öffter bei den spitzeren Nadeln passiert. Minus? Vielleicht der Preis, aber auf ein Nadelpaar umgerechnet ist er gar nicht so hoch . Allerdings springt das Seil gelegentlich aus dem Bajonett- soll ich es reklamieren? Vielleicht ist die Feder zu schwach?
 Na pierwszy ogień poszły nie szydełka, ale właśnie druty- robię na nich sweterek z wzoru SEPTEMBER SWEATER Dropsa , oczywiście zmodyfikowany po mojemu- inne kolorki, inna włóczka ... tak jakoś już mam, ze nie potrafię robić kropka w kropkę według wzorów.
Zuerst habe ich nicht die Häkel- ,sondern die Stricknadeln genommen- ich mache gerade SEPTEMBER SWEATER von Drops, natürlich modifiziert- ein anderes Garn, andere Farben -  irgendwie kann ich nicht strikt bei dem Muster bleiben.
 Mogę głośno powiedzieć- jestem ADDI-cted!
Man kann es laut sagen- ich bin ADDI-cted!

6 komentarzy:

  1. Widzialam, dotykalam, trzymalam w dloni. Potwierdzam: sa sliczne i praktyczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i moje stare knit pro Ci się z tej okazji dostały ;D na wieczne pożyczenie ;D

      Usuń
  2. Rany... no to teraz ja Tobie zazdroszczę! piękne to euti, piękna zawartość, Addi kocham, ale rozsądek mi nakazał zrezygnować z marzeń o tym komplecie...A to clikowe połączenie nie zahacza Ci się o włóczki? bo słyszałam, że jest z tym problem..
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chetnie oddalabym wszystkie druty za Twoje umiejetnosci ;)
      Jedynym problemem do tej pory z Addi to odczepianie sie drutu z zylki- ale mysle, ze mam felerna zylke, bo tylko z jednej spada.
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń