piątek, 16 kwietnia 2021

Alpaca boucle skrzydła nietoperza

 Dawno nie miałam takiego odczucia po zrobieniu swetra. Założyłam i już zdjąć nie chcę.  Jest idealny. Leciutki ale ciepły, puszysty ale nie czuję się w nim jak reklama opon.  Szerokie rękawy zapewniają swobodę ruchów.  Jak mówi się na taki krój? Kimonowy? Niemcy nazywają to skrzydła nietoperza.


Zrobiony bez wzoru, na wyczucie. Przymierzyć  w trakcie nie bardzo miałam  jak, bo nie mam takiej długiej żyłki . Robiłam tradycyjnie-  od dołu,  po ściągaczu dodałam trochę oczek,  przerobiłam jakieś 15 cm i zaczęłam po obu stronach tułowia dodawać oczka na rękawy- najpierw po  oczku co drugi rząd,  potem w każdym rzędzie. Po osiągnięciu wysokości dolnego brzegu rękawa  rozdzieliłam przód i tył i robiłam oddzielnie 20 cm prosto do góry. Zakończyłam zszywając "żywe oczka" ramion niewidocznym szwem  i zamykając oczka dekoltu. 

Jako że rękawy wyszły mi 3/4, zdecydowałam dorobić  jeszcze kawałek nabierając oczka z brzegu. Zrobiłam na prosto jeszcze jakieś 10 cm i potem zredukowałam ilość oczek o połowę i zakończyłam mankietem ze zwykłego ściągacza.

Włóczkę  wyrobiłam prawie do ostatniego metra. 

Alpaca boucle dropsa jest przyjemna w dotyku, mięciutka i puszysta. Jak to boucle nie przerabia jej się najłatwiej, ale dużych problemów nie miałam. Pruszy się trochę i łatwo zahaczyć  ale nie przeszkadza mi to. Bardziej denerwuje, że wszystkie paprochy się do niej przyklejają.   

Dziergałam na drutach 4,5, zużyłam 225g włóczki( 4,5 kłębka- miałam resztkę z innego projektu)


Zdjecia zrobiła mi moja córcia- zdolna z niej bestyjka🥰

16 komentarzy:

  1. Bardzo lubię ta włóczkę, robiłam z niej dwa sweterki, oba noszone bardzo często, cieplutkie i lekkie :)Świetny wyszedł ten nietoperz, i fajnie leży, może też się pokuszę o taki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do tej pory dziergałam z boucle tylko w połączeniu z innymi włóczkami, solo to pierwszy raz i jak na razie podoba mi się.
      Ten fason jest super, mam takie sweterki kupne i też bardzo je lubię. Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  2. Wydaje się bardzo miły i puszysty. Boucle włóczka nie należy do moich ulubionych, ale tym swetrze bardzo dobrze wygląda. Świetnie ci w tym fasonie. A córka zdolna i to bardzo:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki właśnie jest- puszysty, mięciutki i przytulaśny. Córcia bardzo kreatywna nam się udała,wszelkie talenty skumulowała.

      Usuń
  3. Ładny jest. Jakoś z bucle nic jeszcze nie robiłam. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, włóczkę jak najbardziej polecam. Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  4. Chyba po polsku tez jest nietoperz...w 80-tych przeciez sie nosilo (moja mamuska zbyt wiele nie dziergala, ale wlasnie takiego skrzydlaka doskonale pamietam). Fajny ten sweter i chyba pokusze sie (jak jeszcze odrobinke zapasow wyrobie) o te boucle, bo sweterek wyglada miekko i lekko, a nie jest tak cienki, jak z kid silka czy temu podobnych. Choc piorkowe takze szalenie mi sie podobaja, tylko nosic wole wiecej welny w welnie ;-)
    A co do mierzenia w trakcie dziergania - ja tez nie posiadam dlugasnych zylek, wiec w wybranym momencie przerabiam pol swetra inna para drutow o tym samym lub zblizonym rozmiarze i wtedy sie wciskam.
    Grüßle

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze można kidsilka z inną włóczką skombinować i wyjdzie puchate, a jednocześnie bardziej mięsiste. Mam taki sweterek z baby merino+kid silk-bajka, muszę się w końcu zmobilizować i go obfocić.
      Też do mierzenia przekładam na dwie żyłki, ale tu były jeszcze za krótkie. Musiałabym na ćwiartki dzielić, a tego już mi się nie chciało.
      Uściski!

      Usuń
  5. Bardzo fajny sweter i Ty świetnie w nim wyglądasz.

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. Wzajemnie bro! Fajnie, że się odezwałeś 😄

      Usuń
  7. Uwielbiam takie swetry! Z luźnym krojem, z rękawem typu "nietoperz" - dają swobodę ruchu i ładnie się w nich wygląda. Bucle jest faktycznie dosyć ciężką włóczką do pracy - ja robiłam z niej wstawki w swetrze w paski i umęczyła mnie bardzo tym swoim haczeniem... Tym bardziej podziwiam, bo Ty zrobiłaś cały sweter! Śliczny jest i bardzo ładnie w nim wyglądasz!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz to mój ulubiony fason. Może dało się to dziergać, bo ogólnie luźno robię, to się mniej plątało...

      Usuń
  8. Nie wiem od czego zacząć. Napiszę krótko: piękna kobieta z talentem w pięknym swetrze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo miło czyta się takie komentarze. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam!

      Usuń