W sumie nie wiem czemu dopiero teraz go zrobiłam, bo włóczkę , którą użyłam mam jeszcze dłużej niż ten wzór, ale najwyraźniej i jedno i drugie czekało na swój moment.
Dodałam pasek żakardu z rękawów na dół tułowia i mankiety i golf zrobiłam w innym kolorze, bo inaczej nie starczyło by mi włóczki. No i zmieniłam kształt golfa, po prostu chciałam kłębek do końca wyrobić.
Wyrobiłam mniej więcej połowę moich zapasów limy. Zapasy kid silka wyglądają jak nie ruszone. Udało mi sie mój, tzw. "stasz" znowu uszczuplić, tak , że jesienią, jeśli znowu w Toruniu się spotkamy, będę mogła bez wyrzutów sumienia oddać się szaleństwu włóczkowych zakupów.
Całość wyszła przepuszysta, miękka, ogromna i ciepła. Idealny zimowy sweter dla takiego zmarźlucha jak ja.
No i dla technicznych zdjęcie lewej strony żakardu- mnie w zupełności zadowala.
Włóczka to lima dropsa + kidsilk dropsa i chyba silk mohair z 7oczek w różnych kolorach , całość przerobiona na drutach 5.
Świetny😁Mistrzostwo normalnie. Marzy mi się taki żakard ale jeszcze trochę czasu minie zanim się zdecyduję. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, jestem pewna, że sobie z żakardem spokojnie poradzisz!
UsuńJak w komentarzu powyżej:-) Też mi się marzy, ale ciągle odwlekam zmierzenie się z żakardem. Twój sweter jest piękny i zapewne bardzo ciepły.
OdpowiedzUsuńJest cieplutki- taki miał być 🙂 żakard wcale trudny nie jest- to tylko prawe 😅
UsuńA ja jestem coraz bliżej żakardu. Na pewno nie będzie to tak spektakularny sweter, ale zawsze coś.
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo ładny sweter. I w świetnych kolorach.
musisz mieć niezłe zapasy, jeżeli zostały ledwie naruszone:)))
Dziękuję, zapasy próbuje powoli wyrabiać już od ponad roku i powoli się przejaśnia w pudłach
UsuńKolory były podyktowane tym, co w zapasach miałam. Też zachwycona jestem, że udało się to jaką dobrać.
Dziękuję za miłe słowa i czekam na Twój żakardowy sweterek!
Piękny sweter, idealny na zimową aurę jaka panuje teraz w całej Europie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńU nas niestety do przedwczoraj jeszcze bardziej jesiennie było, ale wczoraj zima i do nas zdecydowała się zawitać. Mam nadzieję, że moment tu zostanie.
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Sweter zachwycający! Wspaniale dobrałaś kolory. Jeśli chodzi o żakard to wykonanie takiego swetra wciąż przede mną,więc tym bardziej podziwiam Twoją pracę.
OdpowiedzUsuńJak już pisałam- żakard trudny nie jest, to same prawe oczka🙂
UsuńDziękuję za miłe słowa!
Ale pięknie pasujesz do obrazu w tle! *^v^*
OdpowiedzUsuńSuper sweter, wszystko mi się w nim podoba - kolory, wzory żakardowe, luźny golf, zimowy ideał.
Obraz to zdjęcie zrobione przez mojego męża na Sardynii. Dostałam go w prezencie na 40stkę. Obraz- nie męża 😅
UsuńDokładnie taki wielki sweter-przytulacz mi się marzył i bardzo z niego zadowolona jestem.
Ok, lima+kidsilk nalezy zapamietac. Piekny ten sweter, taki piekny we wzorze, piekny w kolorze i piekny w welno-doborze ;-)
OdpowiedzUsuńMialam w przedszkolu dzieciaki z tatem Islandczykiem. Och gapilam sie na ich swetry cioci rekami dziergane...
Moj mężu ma takiego oryginalnego islandczyka. Dalej mu go zazdroszczę.
UsuńKidsilk to ostatnio mój ulubiony dodatek do wszelkich innych włóczek. sprawdza się we wszelkich kombinacjach.
Jest wspaniały! Pięknie dobrałaś kolory i rzeczywiście taki gruby sweter bez formowania talii jest lepszy. Też przymierzam się do takiego swetra, też mam Limę, ale z tym Kid Silkiem do tego to fajny pomysł. Sweter taki na pewno jest przyjemniejszy.
OdpowiedzUsuńDziękuję, komplementy z ust profesjonalistki, to miód na moje serce ❤ nie rozumiałam po co w dużym obszernym swetrze taliowanie, dlatego je sobie odpuściłam. Lima z kidsilkiem sprawdza się idealnie!
Usuń