Chyba obecna pogoda kieruje moje myśli w kierunku jesieni. A co roku jesienią Niemcy ogarnia szaleństwo Oktoberfest. Ciężko mu nie ulec, tym wszyskim przebierańcom w mniej lub bardziej tradycyjnych strojach bawarskich i dożynkowej atmosferze suto polewanej piwem..
Muszę przyznać że też mu uległam przynajmniej jeśli chodzi o udziergi. Strasznie zachciało mi się takiego tradycyjnego kubraczka, koniecznie z metalowymi guzikami.
Poszukujac wzoru natknęłam się na magazyn Filati wydanie specjane " Best of Trachten No.6", zauroczył mnie model z bordurą z listkow.(link prowadzi do wzoru na raverly)
Nie spodziewałam się, że żakard robiony francuzem jest tak skomplikowany. Żadna brioszka, ażur czy warkocz nie kosztował mnie tyle nerwów i koncentracji, ale efekt był chyba tego warty.
Wzór oczywiście przerobiłam po swojemu- pozbyłam się większości szwów, dopasowałam bardziej do figury. Zostałam jednak przy wszywanych rękawach i muszę przyznać, że nie żałuje- chyba nie dało by się tej formy inaczej uzyskać.
Robiąc zapomniałam niestety o części dziurek na guziki, dlatego wyszło, że tak powiem, artystycznie- nieco asymetrycznie, ale w noszeniu mi to nie przeszkadza.
Część z Was mogła już ten sweterek zobaczyć na ubiegłorocznym Drutozlocie w Toruniu.
Zrobiłam go z Limy dropsa- mojej ulubionej włóczki w kategorii "grubasów". Dzierga się bardzo przyjemnie i tak samo przyjemnie nosi, no i jest superwash- wrzucam do pralki (program welna) i po sprawie. Kurteczka jest bardzo ciepła i ostatnio towarzyszy mi na większości wycieczek- koniec wiosny nie grzeszy u nas wysokimi temperaturami.
Sweterek skończyłam już półtora roku temu, jakoś nie miałam do tej pory okazji go pokazać, no i w związku z tym niestety nie pamiętam ile zużyłam włóczki i na jakich drutach dziergałam.
Dirndl - tradycyjną sukienkę bawarską z gorsetem, nawet pasującą kolorystycznie, też już mam i teraz tylko trzeba znaleźć (czy też odczekać, aż bedzie znów można) okazje, żeby to razem założyć.
Chyba nadrobiłam już starsze zaległości i powoli czas pokazać ostatnie projekty- mam na zapleczu puchaty sweter i dwie letnie bluzeczki. A na drutach testowa bluzeczka z wyjątkowego sznurka... Pogoda ma się poprawić, więc może łatwiej o zdjęcia będzie... no i za 4 tygodnie urlop... mam nadzieję, że nie cofną otwarcia granic.....
Należy mam się wszystkim porządna laba, chciało by się napisać "po" tym szaleństwie... ale niestety jeszcze wciąż w trakcie..
Trzymajcie się zdrowo!
Ale fajowy! Będzie idealny, może jeszcze na tegoroczny Octoberfest? Ciekawe czy pozwolą na celebrowanie. Dobrze, że napisałaś, że wrabiane wzory i francuz wymagają dużo pracy. Czyli to nie dla mnie:)
OdpowiedzUsuńFajnie dobrałaś kolory, a wykonanie pierwsza klasa:)))
No niestety tegoroczny Oktoberfest już odwołany... no ale co się odwlecze to nie uciecze... żakardy zazwyczaj wymagają co nie co koncentracji, a w tym jeszcze trzeba pilnować gdzie nitki się prowadzi...
UsuńDziękuję za uznanie!
Ciekawy sweterek. Jeszcze się nie spotkałam z żakardem we Francuzie :)
OdpowiedzUsuńZdziwiłam się jednak, gdy napisałaś, że Lima to superwash i że to grubas, choć to ostatnie to subiektywne odczucie. Zrobiłam kiedyś sweter z Nepalu (grubszej wersji Limy) i się zfilcował pod pachami...
Ale Twój sweterek ładny :)
Zazwyczaj dziergam z co najmniej połowę cienszych nitek, dlatego w moim odczuciu to grubas, no i w przeciwieństwie do flory która ma podobny skład, lima nigdy mi się w pralce nie sfilcowała, dlatego traktuję ją jako superwash... może szczęście miałam? :)
UsuńWidziałam już żakard po francusku i jest ciekawy. Ładnie wygląda I pasuje do dżinsów 😀pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo uniwersalny jest i wygodny. Brakowało mi takiego kubraczka w garderobie... pozdrawiam serdecznie!
UsuńFajny fajny a ten wrabiany wzorek to taki mały frykas :) Chodzi mi po głowie podobny krój sweterka do sukienki i nawet też chciałam francuzem :)
OdpowiedzUsuńTe francuzem to na Bawarii klasyk- pewnie dlatego że takie ciepłe wychodzą. Pozdrawiam serdecznie!
UsuńKubraczek - majstersztyk. Patrzę z zazdrością . Ala 🙂
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo mi miło :) pozdrawiam serdecznie!
Usuń